Retro lime

Retro lime

Dni mijają zdecydowanie za szybko...Dopiero wczoraj udało mi się wreszcie zająć moją pracą maturalna, a raczej bibliografią bo dosłownie nic nie mam przyszykowanego do pisania. Zostało mi naprawdę bardzo mało wolnego czasu ale mam zamiar wykorzystać go jak najlepiej. Ograniczam swoje siedzenie w "internetach" a maksymalizuję czas spędzony przy książkach i wszelkiego rodzaju repetytoriach.
Jednak nie można całkowicie zrezygnować ze wszystkich przyjemności, dlatego ostatnio udało mi się "wyrwać" na zakupy. Kupiłam może nie do końca idealną ale jednak bardzo ciekawą kurtkę.
Wspominałam że rozglądam się za jakimś płaszczem w żywym kolorze i oto jest (może nie płaszcz ale to nic ) Limonkowo-cytrynowy kolor i piekne tłoczone wzory sprawiły że nie mogłam bez niej wrócić do domu. Nie każdemu się spodoba bo ma wyjątkowo mało praktyczne rękawy o długości 3/4 i jest to bardziej styl vintage, jednak coś czuję że będę go  często używać. Jako dodatki chyba tradycyjnie już kolczyki marki MEGI BLUE, które otrzymałam na spotkaniu blogerek w Głogowie oraz torebka również utrzymana w stylu retro ;)







// kurtka, sweter : Atmosphere,SH // spodnie : nn, SH // torebka : Marc Chantal, SH // kolczyki : MEGI BLUE //




Sunny february day

Sunny february day

Po wczorajszym bądź co bądź ciężkim dniu nie spodziewałam się że dziś pięknie. Po wczorajszej imprezie nie miałam nawet zamiaru wstawać jednak widok za oknem za bardzo kusił. Udało mi się w końcu wyciągnąć Marka gdzieś wyciągnąć. Pogoda nas dziś totalnie rozpieściła, słońce, jezioro, plaża.....gdyby było o 10 stopni więcej powiedziałabym że jest już lato. Mimo że to dopiero luty , dziś mogłam spokojnie spacerować  ( nie za długo..)  nad brzegiem jeziora.
 Jasno niebieskie jeansy połączyłam ze zwykłym T-shirtem i jeansową kataną. Dobrałam również kontrastujący bo bardziej elegancki naszyjnik, jednak coraz częściej w codziennych zestawach towarzyszą mi kolorowe bransoletki marki Megi Blue. A żeby było wszystko w temacie to założyłam limonkowe kolczyki w kształcie kotwicy. Pierwszy raz od dawna pokazałam się gdzieś w kitce, na co dzień noszę rozpuszczone ( ewentualnie lekko spięte) włosy a dziś trochę zaszalałam :D


























Blogger's meeting

Blogger's meeting

Wczorajszego dnia w Domu Smaków Meryk w Głogowie odbyło się 2 już spotkanie blogerek z Głogowa i okolic. Spotkałyśmy się w skromnym bo 8 osobowym gronie. Towarzyszył Nam również Michał- fotograf, który uwiecznił nasze spotkanie :) Ku naszemu zdziwieniu, Pani z kawiarni zaprosiła specjalnie dla Nas Panią Ewelinę Pawlak - właścicielkę Atelier Krawieckiego, ale o tym więcej przy następnej okazji.
Świetne miejsce, świetne towarzystwo - czego chcieć więcej? 8 różnych dziewczyn, różne tematy blogowania, wiek, pasje i staże pisania a jednak znalazłyśmy wspólny język.Większość czasu spędziłyśmy na bardziej kosmetycznych tematach, jednak i o modzie coś się znalazło. Padły słowa o zorganizowaniu bardzo ciekawego przedsięwzięcia, ale zobaczymy co czas pokaże.
Podczas spotkania miałyśmy okazję spróbować nie tylko pyszności serwowanych przez kawiarnię ale także 10 najpopularniejszych smaków "fasolek"  Jelly Belly :) Możecie spodziewać się zwiększonej ilości wpisów kosmetycznych ale także i stylizacji ponieważ takie marki jak MEGI BLUE, Czarna Perła czy Showroompr.pl przekazały nam biżuterię a nawet ubrania. Natomiast firma Custome Jewellery.pl przesłała półfabrykaty do wyroby biżuterii, z których już stworzyłam prostą bransoletkę.
Podczas spotkania zaprezentowałam stylizację bardziej w stylu retro, sukienkę w kotki z ozdobnym kołnierzem kupiłam za 1zł w ubiegłym roku w SH .

Chciałabym podziękować każdej przybyłej osobie, bez Was by się nie udało:)

*Monika - http://zakatek-moniki.blogspot.com/
*Paulina - http://kllaamelka.blogspot.com/
*Ola - http://aleksandrabloog.blogspot.com/
*Patrycja - http://feelfeminine.blogspot.com/
*Marzena - http://kosmetycznieinaczej.blogspot.com/
*Agata - http://fashionistkiadgo.blogspot.com/
*Dominika - Myszaxblog.blogspot.com









 


 

Podziękowania należą się również wszystkim firmom, które zgodziły się przesłać nam produkty do testowania i recenzowania



*http://www.mojedekorowanie.pl/
*http://rutstudio.pl/
*http://przypinka.pl/
*http://www.pierrerene.pl/
*http://eveline.pl/
*http://www.bialyjelen.pl/
*http://zielonynurt.pl/pl/
*http://www.nikwax.com/pl-pl/
*http://www.soraya.pl/
*https://www.facebook.com/pages/Czarna-Per%C5%82a-bi%C5%BCuteriakoralikielementy-do-tworzenia-bi%C5%BCuterii-Lublin/115041995267596?fref=ts
*https://www.facebook.com/jellybellypolska
*http://www.miraculum.pl/
*https://www.facebook.com/megibluebizuteria?fref=ts
*http://fashionpr.pl/showroom.html
*http://www.manufakturakosmetyczna.pl/
*https://www.facebook.com/pages/PHU-Alpaca/701350133238623
*http://bodetkolash.com/

*https://www.facebook.com/kosmetykimariza.kasialukaszewska?fref=ts


Macie może jakieś "doświadczenie" jeśli chodzi o spotkania blogerek? Brałyście kiedyś udział w takim wydarzeniu? :)

Spring wishlist with sheinside.com

Spring wishlist with sheinside.com

Wiosna mimo pozorów jeszcze do nas nie zawitała jednak zbliża się coraz większymi krokami. Korzystając z wolnej chwili stworzyłam moją wiosenną wishlistę. Składa się w większości z mega kolorowych bluza ze zwariowanymi printami. Wspominałam w ostatnim poście że "choruje" ja jakiś kolorowy płaszcz/ kurtkę więc szukałam, szukałam i natchnęłam się na kilka całkiem ciekawych propozycji. Idzie wiosna więc lepiej  przywitać ją kolorowo i radośnie niż w nudnych szarościach. Może nie każdemu przypadną do gustu kolorowe i ekstrawaganckie ubrania jednak warto wprowadzić choć odrobinę  koloru do swojej szafy.
A wy nosicie się kolorowo czy raczej trzymacie się stonowanych i "bezpiecznych" połączeń? :)












Casual outfit

Casual outfit

Wiosenna pogoda nie żałuje nam słońca i ciepła. Coraz częściej możemy zrzucić grube płaszcze czy zimowych buciorów  i wskoczyć w wiosenne płaszczyki i botki. Powtarzałam sobie że na wiosnę sprawię sobie nakrycie w mocnym kolorze fuksji czy pomarańczy. Moje plany spełzły na niczym póki co, jednak wciąż poluję na coś żywego. Czarny płaszczyk ma jednak swoje plusy, pasuje chociażby do wszystkiego, do każdego koloru i fasonu. Z racji tego że mój nie posiada żadnego kołnierze muszę posilić się kominek w moim ulubionym ostatnio bordowym kolorze. Wiosennym akcentem są również niby zwykłe niepozorne a jednak widoczne i w ciekawych kolorach bransoletki. Jak widać moja grzywka,którą zachciało mi się ściąć z 3 tyg. temu żyje własnym życiem ;)






// płaszcz: Sheinside.com // spodnie: bershka // komin: szachownica // bransoletki : MEGI BLUE //


Dating with spring, all best-sellers for you!
Over 100 styles, up to 40% off
Start from $4.99
Time: 2/18/2014 ---2/23/2014
Don’t miss, girls!


First day in mountain

First day in mountain


Ferie w moim przypadku ledwo się zaczeły a ja już zdążyłam wyszaleć się troszku na stoku. Wróciłam niedawno z Karpacza i tak naprawdę wszystko zaczeło mnie naraz boleć. Godziny spędzone na desce dopiero po ściągnięciu  całego sprzętu dają się we znaki. Zawiodłam się na pogodzie, pierwszy raz spotkałam się z brakiem śniegu w górach. Cały miniony weekend był wspaniały, można powiedzieć że takie przedłużone Walentynki spędzone z wyjątkową osobą <3 Cieszę się że Marek zaraził mnie miłością do sportów zimowych ponieważ w innym razie spędziłabym ferie nudząc się w mieście.
Po dzisiejszym dniu przyda mi się długi prysznic i wielogodzinny sen, co przy moich siostrzeńcach prawie niemożliwe. Najbliższe dni nie miną bez nauki i obowiązków jednak na horyzoncie widać już kilka przyjemności i atrakcyjnych pomysłów by nie wiało zbytnią nudą.






A Wy jak spędzacie ferie? :)
Copyright © 2014 fashionsmachines , Blogger